W pracy z gliną jest coś magicznego…
Opublikowano: 12 kwietnia 2018
Uspokaja, wycisza, przenosi w świat wyobraźni, daje ogromną radość tworzenia i nieskończone możliwości, a jednocześnie rozbudza zmysły, inspiruje i sprawia, że człowiek patrzy na życie już inaczej, zwalnia tempo, obserwuje świat dokładniej, poszukuje, docieka, zgłębia…
Każdy etap tworzenia z gliny jest wyzwaniem. Pierwszy – to poszukiwanie inspiracji – liście, kwiaty …. Drugi etap – to dobranie formy, tu powstają rysunki, szkice, szablony. Trzeci krok – to wykonanie wzoru i to jest moment zabawy z materiałem, fakturą, kształtem. Po wyjęciu prac z pieca przychodzi czas na kolejny krok – dobór kolorów i tu zaczyna się radosna twórczość, zabawa kolorem, łączeniem barw, eksperymenty i nutka niepewności – jak to wyjdzie? I wreszcie najbardziej ekscytujący moment, gdy otwieramy piec, w którym są gotowe, błyszczące, kolorowe i jeszcze ciepłe prace.